poniedziałek, 16 maja 2016

Gorce: Stare Wierchy i Maciejowa - rozpoczęcie sezonu turystyki górskiej 2016

Data: 24.04.2016 rok

Trasa: Poręba Górna - schronisko na Starych Wierchach - bacówka na Maciejowej (Msza Święta) - Rabka Zdrój

24 kwietnia 2016 roku na Maciejowej w Gorcach miało miejsce rozpoczęcie sezonu turystyki górskiej. Wybraliśmy się na nie i my.

Wyruszyliśmy z Krakowa o 7.00. Pogoda nie zapowiadała się ciekawie, jednak mieliśmy nadzieję, że wyjrzy słońce i zrobi się cieplej. Niestety zaraz po opuszczeniu przez nas samochodu w Porębie Górnej zaczął padać drobny, mokry śnieg. Ubraliśmy peleryny i ruszyliśmy pod górę w kierunku schroniska na Starych Wierchach. To był nasz pierwszy punkt. Szło się bardzo nieprzyjemnie, było okropne błoto, zimno, a śnieg nie przestawał sypać. Ale i to miało swój urok. W końcu mieliśmy tak słabą zimę w tym roku.

 W drodze na Stare Wierchy



 W drodze na Stare Wierchy

 W drodze na Stare Wierchy

Nie robiliśmy zbyt dużej ilości zdjęć, gdyż marzyliśmy, aby jak najszybciej znaleźć się w ciepłym schronisku. Po jakiś ok. 2 godzinach udało się. Przed nami we mgle wyłoniło się schronisko na Starych Wierchach (968 m n.p.m.). 

We mgle schronisko na Starych Wierchach

Weszliśmy do środka na gorącą herbatę. Zjedliśmy kanapki i w schronisku zaczęło robić się tłoczno. Przyszło kilka wycieczek. Postanowiliśmy ruszyć dalej. Na Maciejową. Gdzie miała odbyć się uroczysta Msza Święta rozpoczynająca sezon turystyczny. 

Dalej szliśmy w śniegu i błocie. Po ok. 1,5 godzinnej wędrówce byliśmy pod bacówką na Maciejowej (815 m n.p.m.). 

Bacówka na Maciejowej

Turystów chyba przepędziła pogoda, bo nie było ich za dużo. Msza Święta rozpoczęła się o 12.00. Bardzo zmarzliśmy na niej. Śnieg sypał cały czas. Było dużo błota. Po Mszy nie zostawaliśmy długo w bacówce (za dużo miejsca w środku nie ma). Skierowaliśmy się do Rabki Zdroju. Dopiero w drodze powrotnej przestał sypać śnieg. 

W drodze do Rabki Zdroju

Pogoda nie dopisała niestety, ale szczęśliwi i zmęczeni wróciliśmy do domu.